Piła naszemiasto.pl
Martin Nowak 14 czerwca 2022
Stalking to bardzo popularne i niebezpieczne zjawisko, które może prowadzić do tragedii. Nie można go bagatelizować – mówi psycholożka Dorota Augustyniak, która temat zna od podszewki. Jak można się chronić? Przeczytajcie naszą rozmowę.
Hejt, stalking, cyberstalking. Mowa nienawiści jest na porządku dziennym i od lat przybiera na sile szczególnie w sieci internetowej. Jest bardzo niebezpiecznym zjawiskiem, wobec którego mnóstwo ludzi czuje się bezsilnych. Czy nie ma na to rady?
Zacznę od definicji, aby wyjaśnić, co to jest stalking i cyberstalkig. Stalking jest to powtarzające się uporczywe nękanie poprzez rozmaite formy naruszenia wolności osobistej i prywatności drugiej osoby, wywołujące u prześladowanego niepokój, dyskomfort fizyczny i psychiczny, szereg dolegliwości zdrowotnych – fizycznych i psychicznych, trudności w kontaktach interpersonalnych i uzasadnione obawy o własne bezpieczeństwo. Cybestalking jest pewną odmianą stalkingu i nękanie odbywa się przez Interent. Pojęcie „cyberstalkingu” stosunkowo niedawno pojawiło się w Polsce. Cyberstalking to używanie Internetu oraz wszelkiego rodzaju mediów elektronicznych do nękania drugiej osoby. Nie ma zamkniętego katalogu zachowań obejmujących tego rodzaju nękanie. Z danych wynika, że skala zjawiska powiększa się wraz z dostępnością do Internetu.
Skąd to się bierze?
Niejednokrotnie główną motywacją stalkera jest chęć przeciwstawienia się osobie, która podjęła decyzję o rozstaniu, ale nie jest to regułą. Odczuwają potrzebę dominowania nad ofiarą, kontrolowania i zastraszania jej, gdyż bezsilność i lęk ofiary daje mu poczucie władzy. Uprzedmiotawiając ofiarę, poniżając ją usprawiedliwia sprawcę (przed samych sobą) i pozwala mu traktować ofiarę w sposób bezwzględny, bez odczuwania empatii, współczucia. Niejednokrotnie żyją w iluzji, są przekonani o swoich racjach. Z czasem potrzeba kontrolowania ofiary staje się celem jego życia.
Z mową nienawiści spotykają się wszyscy. Coraz więcej osób decyduje się jednak mówić o tym głośno np. gwiazdy szklanego ekranu. Czy to dobrze?
Oczywiście, że to temat o którym należy mówić. Oto co powiedział mi Czesław Mozil, gdy go o to zapytałam:
„Przypadków można mnożyć: od osób podszywających się pode mnie np. na FB, które w sposób niesmaczny podrywały w sieci kobiety, przez niepełnoletnie fanki dzwoniące po nocach z różnych nr telefonów, czy dojrzałej kobiety, która przez kilka lat uparcie twierdziła, że jest moją żoną tylko po to, aby ułatwić nasze spotkanie (m.in. wchodziła po koncertach na backstage mówiąc, że jest moją żoną), aż po ludzi, którzy w social mediach szykanują moją pracę i osobę. Na początku było to bardzo stresujące, ale brak uwarunkowań prawnych (telefon do policji skutkował informacją, że nie mogą nic z tym zrobić) spowodował, że odpuszczałem czekając, aż temat ucichnie, znudzi się. Byłem bezradny”.
Kim jest stalker?
Stalkerzy charakteryzują się małą elastycznością w funkcjonowaniu psychologiczno-społecznym, brakiem empatii, nieumiejętnością utrzymywania trwałych relacji interpersonalnych, egoizmem, zafałszowanym poczuciem własnej wartości, niską tolerancją na niepowodzenia i na brak akceptacji ze strony otoczenia, tendencją do zniekształconego postrzegania rzeczywistości i błędną interpretacją zachowań innych ludzi.
Stalker z reguły jest anonimowy, ale bywa też tak, że znamy go z imienia i nazwiska. Co możemy zrobić, aby przestał nas nękać?
Stalker może być anonimowy, ale bardzo często to osoby, które są z naszego otoczenia. Stalking najczęściej dotyczy osób powiązanych więzami rodzinnymi lub tworzących związek partnerski. Jednakże ofiarą może stać się każdy, a stalkerem może być nawet osoba zupełnie obca ofierze. Cytowane badania nad występowaniem stalkingu w Polsce wykazały, iż w 88% przypadków (N=240, kobiet i mężczyzn łącznie) istniała relacja znajomości między ofiarą i napastnikiem, z czego: w 14% przypadków napastnikiem okazał się dalszy znajomy, w 4% przypadków – przyjaciel, w 6% przypadków – krewny, w 4% przypadków – znajomy z pracy, w 17% – partner, a w 40 % – były partner. Zatem w większości przypadków stalkingu prześladowcą jest lub był znajomy/a ofiary.
Jak postępować w takiej sytuacji?
Z tym bardzo ważnym pytaniem zwróciłam się do Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.
Zawiadomienie można zgłosić w dwojaki sposób, osobiście w najbliższej komendzie/ komisariacie/posterunku policji lub w prokuraturze.
Gdy chcemy złożyć zawiadomienie osobiście pamiętać należy by zabrać ze sobą wszelkie dowody i materiały, które pozwolą potwierdzić fakt przestępstwa oraz przedstawić wszystkie okoliczności do których dochodzi.
Pamiętać należy, że jeśli staliśmy się ofiarą stalkera, to każdą sytuację związaną z nękaniem należy zgłaszać na numer alarmowy 112 lub bezpośrednio w najbliższej jednostce policji. Policjanci którzy przyjadą na miejsce sporządza odpowiednią dokumentację, która może zostać wykorzystana. Warto o tym pamiętać przy składaniu zawiadomienia i poinformować przyjmującego zawiadomienie, że zgłaszane były interwencje w związku z nękaniem. Warto jest również samemu dokumentować pewne sytuacje, szczególnie przed przyjazdem patrolu Policji lub jeśli może dojść do zamazania czy zniszczenia dowodów przed przyjazdem mundurowych.
· Pamiętaj o swoim bezpieczeństwie!
· Jeśli znajdujesz się w bezpośrednim niebezpieczeństwie, zadzwoń na numer 112,
· Ignorowanie takich zachowań może spowodować jeszcze większe zagrożenie,
· Poinformuj policję o swoich obawach,
· Stalking określany jest jako uporczywe nękanie bądź prześladowanie ofiary. Według kodeksu karnego stalking stanowi przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, a w niektórych przypadkach nawet do dziesięciu. Zawarte zostało to w artykule 190a kodeksu karnego :
· § 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. § 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Tych ważnych informacji udzielił mł.asp. Dmian Pachuc – Oficer ds Prasowych Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.
Czy do Pani jako psycholożki często zgłaszają się pacjenci z takim problemem?
Z przeprowadzonych badań wynika, że co 12 osoba doświadcza stalkingu w większości są to kobiety. Kobiety, z którymi pracuję zgłaszają problemy, które są konsekwencją stalkingu i związanego z nim stresu. Według Strelaua stres „to stan, który charakteryzowany jest przez silne emocje negatywne takie jak strach, lęk, złość, wrogość” (Strelau, 1996), co w konsekwencji obniża poczucie wartości, pewność siebie, wycofanie z relacji społecznych, niepokój, lęk, brak wiary we własne siły. Bardzo często osoby te nie łączą swojego samopoczucia z doświadczaniem stalkingu. Myślę, że wynika to ze społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania. Stało się to normą społeczną, a tym samym przyzwoleniem i brakiem reakcji, co w konsekwencji problem się rozrasta.
Jakie zazwyczaj ma Pani dla nich rady? Czy są dobre praktyki, które można wykorzystać w radzeniu sobie ze stalkingiem?
Przede wszystkim nie możemy pozostać obojętni. Nie dajemy się sprowokować, nie odpowiadamy, nie komentujemy. Stalker tylko na to czeka, to jest jego „pożywienie” do dalszych działań. Pamiętajmy natomiast o tym, aby notować, zapisywać każdą informację, która będzie niezbędna do zgłoszenia przestępstwa, jak ustaliliśmy z Rzecznikiem Komendy Policji w Złotowie. Nie bagatelizujmy takich sytuacji, bo nigdy nie wiemy do czego jest zdolna osoba, która nas nęka. Mówmy głośno o swoich trudnościach, chodzi przecież o nasze bezpieczeństwo. Wydatek energetyczny i intelektualny dla nas jest ogromny, prośmy o pomoc i wsparcie naszych bliskich. To nie jest wstyd, że jesteśmy ofiarą nękania.
Czy psycholog jest bardziej odporny na ataki w sieci?
Nie wiem. Może to jest dobra hipoteza do przeprowadzenia badań na ten temat. Mogę opierać się na swoich subiektywnych odczuciach. Psycholog/żka posiadają narzędzia, które potrafią wykorzystać w trudnych, kryzysowych sytuacjach, aby zminimalizować stres, ale doświadczają takich samych trudności i konsekwencji zdrowotnych. Czasami czujemy się bezradni tak jak Czesław.
Ma Pani może jakieś doświadczenia w tym temacie?
Niestety tak. A może gdyby nie moje doświadczenia, dzisiaj nie rozmawialibyśmy o tak ważnym obszarze naszego życia jakim jest przemoc i cyberprzemoc. Coraz częściej traktujemy tę kwestię jako normę społeczną. Jeśli tak się dzieje, dajemy na to przyzwolenie, a co za tym idzie (jak pokazują badania) problem narasta. Mam nadzieję, że dzięki mówieniu o tym zachęcimy osoby doświadczające stalkingu do zgłaszania, ujawniania, aby sprawcy ponosili konsekwencje swoich działań. Ja taką próbę podjęłam.
Czy takie doświadczenia mogą tylko osłabić fizycznie i psychicznie czy można wyciągnąć z nich pożyteczną lekcję dla siebie?
Doświadczenie stalkingu lub cyberstalkingu wpływa negatywnie na życie i zdrowie ofiar wywołując liczne skutki psychiczne i relacyjne. Powoduje wystąpienie psychologicznej traumy, wywołuje u ofiary poczucie zagrożenia (podwyższony poziom lęku), niepokój, ataki paniki, fobie, depresję, drażliwość, poczucie chaosu i wewnętrznego zamieszania, utrata zaufania do innych, trudności w wypełnianiu codziennych obowiązków, poczucie wyizolowania, zaburzenia psychosomatyczne, w tym bóle i zawroty głowy, zaburzenia snu, zaburzenia odżywiania, zaburzenia czynnościowe układu pokarmowego i układu krwionośnego, palpitacje serca, nadmierne pocenie się, trudności z oddychaniem, a także problemy w relacjach interpersonalnych. Niejednokrotnie ofiary chcąc uwolnić się od stalkera zmuszone są do zmian w życiu prywatnym, w tym zmiany miejsca pracy czy zamieszkania. Czasem względy zdrowotne (doświadczenie traumy) uniemożliwia ofierze kontynuację życia zawodowego – ofiara przestaje pracować ze względów zdrowotnych. U niektórych ofiar doświadczenie stalkingu doprowadza do wystąpienia nerwicy pourazowej (PTSD – post-traumatic stress disorder), czy wręcz myśli, a nawet prób samobójczych.
TYM BARDZIEJ NIE BAGATELIZUJMY!!!
Kampania społeczna Nie hejtuję motywuję zorganizowana przez Europejski Klub Kobiet Biznesu
Dziękuję za udział w kampanii społecznej „Nie hejtuję motywuję” Pani Małgorzacie Sameć- Wicestarosta Powiatu Złotów, Paulinie Maj-Erwardt- reprezentantka Polski w piłce siatkowej, Natalii Szwąder-Chmielewskiej- studentka piątego roku psychologii, Roksanie Sałatowskiej podopiecznej Fundacji Słoneczko i jej rodzicom.