DOROTY AUGUSTYNIAK

Depresja 

Depresja 

 czym jest i jak sobie z nią radzić 

oraz jak wspomagać osoby bliskie dotknięte depresją

Autorka tekstu: Natalia Szwąder-Chmielewska

Artykuł porusza problematykę depresji u osób dorosłych skupiając się czym faktycznie jest depresja. Przybliżone zostają statystyki światowe i Polskie występowania depresji, wskazówki na temat leczenia u osób dorosłych oraz informacje jak wspomagać osoby z depresją w naszym otoczeniu.

Czym jest depresja? 

Depresja to przede wszystkich choroba i w taki sposób należy nią patrzeć, mimo, że w potocznym pojęciu depresją nazywamy wiele stanów emocjonalnych, w tym obniżony nastrój. Według Światowej Organizacji Zdrowia w depresji osoba doświadcza:

  • obniżonego nastroju (uczucie smutku, irytacji, pustki), 
  • utraty przyjemności lub zainteresowania czynnościami przez większą część dnia, prawie codziennie, przez co najmniej dwa tygodnie. 

Obecnych jest również kilka innych objawów, które mogą obejmować: 

  • słabą koncentrację, 
  • poczucie nadmiernej winy, 
  • niskie poczucie własnej wartości, 
  • brak nadziei na przyszłość, 
  • myśli o śmierci lub samobójstwie, 
  • zaburzenia snu, zmiany apetytu lub masy ciała
  • uczucie szczególnego zmęczenia lub niski poziom energii. 

W niektórych kontekstach kulturowych niektórzy ludzie mogą łatwiej wyrażać swoje zmiany nastroju w postaci objawów cielesnych (np. ból, zmęczenie, osłabienie). Jednak te objawy fizyczne nie są spowodowane innym schorzeniem. Podczas epizodu depresyjnego osoba doświadcza znacznych trudności w życiu osobistym, rodzinnym, społecznym, edukacyjnym, zawodowym lub innych ważnych obszarach funkcjonowania. Nieleczona depresja może prowadzić do zagrożenia życia. 

Depresyjne statystyki

Depresja jest chorobą powszechną na całym świecie, na którą cierpi około 3,8% populacji,            w tym 5,0% wśród dorosłych i 5,7% wśród dorosłych w wieku powyżej 60 lat. Około 280 milionów ludzi na świecie cierpi na depresję, która różni się od zwykłych wahań nastroju            i krótkotrwałych reakcji emocjonalnych na wyzwania życia codziennego. Depresja, zwłaszcza nawracająca i o umiarkowanym lub ciężkim nasileniu, może stać się poważnym schorzeniem. Może sprawić, że osoba dotknięta chorobą będzie bardzo cierpieć i źle funkcjonować w pracy, szkole i w rodzinie. W najgorszym przypadku depresja może prowadzić do samobójstwa. Co roku w wyniku samobójstwa umiera ponad 700 000 osób. Samobójstwo jest czwartą najczęstszą przyczyną śmierci osób w wieku 15-29 lat. Pozostałe statystyki są jeszcze bardziej zatrważające- 40-80% chorych osób ma myśli samobójcze, 20-60% podejmuje próby samobójcze, a około 15% przeprowadza skuteczne odebranie sobie życia. W Polsce, według danych NFZ, choruje około 1,2 mln osób, ale musimy pamiętać, że wciąż jest wiele osób, które nie zgłaszają się po pomoc i, które nie mają nawet świadomości, że chorują na depresję. 

Jak leczyć?

W kulturze zachodniej, w której żyjemy, kładzie się duży naciska na własną siłę w przezwyciężaniu trudności, dlatego wiele osób winę za swój stan przypisuje sobie oraz uważa, że cierpienie jest konsekwencją stresu i samemu należy to przetrwać. Kobiety częściej niż mężczyźni poszukują pomocy w depresji, ale wciąż panuje przekonanie, że można poradzić sobie przy pomocy rodziny lub przyjaciół. Depresja jest chorobą i nieleczona może mieć poważne konsekwencje. Pierwszym krokiem jest udanie się do specjalisty- psychologa lub psychiatry, który zapoznając się z objawami zaproponuje odpowiedni plan leczenia. Depresja jest chorobą, która kwalifikuje się do leczenia farmakologicznego. Leki przeciwdepresyjne są coraz częściej stosowane i przynoszą określony skutek w leczeniu, szczególnie w fazach zaostrzonej depresji, gdzie pomagają w mobilizacji do podjęcia terapii psychologicznej. Leczenie psychologiczne opiera się przede wszystkich na zmianach postrzegania, rozpoznaniu i zmianie negatywnych przekonań na temat siebie i otaczającego świata. Pacjenci w terapii uczą się zmieniać dysfunkcyjne zachowania prowadzące                      do depresji oraz zmieniać błędną interpretację rzeczywistości. Według specjalistów największe wyniki w leczeniu depresji ma terapia poznawczo- behawioralna oraz terapia interpersonalna. 

Jak wspomagać osoby z depresją

Mimo, że zwracając się do rodziny i przyjaciół w wielu przypadkach niemożliwe jest wyleczenie depresji, to wsparcie bliskich może przyspieszyć proces powrotu do zdrowia. Osoby bliskie często nie wiedzą jak się zachować w takiej sytuacji, a ważne jest, aby postępować w sposób wspomagający. Pomoc w poszukiwaniu i udaniu się psychologa lub psychiatry jest jednym z pierwszych punktów, w których można okazać wsparcie osobie                  z depresją. Ważne jest namówienie chorego na leczenie i poszukiwanie pomocy, jak również aktywizowanie w późniejszych działaniach (przypominanie o wizytach, dyskretne sprawdzanie czy bierze leki, wyjścia na wspólny spacer). Najważniejsze jest okazanie wsparcia, zrozumienia i przypominanie jak wiele bliska osoba dla nas znaczy. Kategorycznie nie można działać w atmosferze przymusu w stosunku do osoby z depresją. Nie należy umniejszać problemu i mówić: “weź się w garść”, “to minie” itp. Działania powinny być rozważne i empatyczne, nie można zmuszać chorego do działania, a już na pewno nie powinno się próbować go rozweselać na siłę. Najważniejsze wsparcie jakie można okazać            to być, wysłuchać i nie odtrącać. 

Autorka: Natalia Szwąder- Chmielewska 

Bibliografia

Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia, 2020, NFZ o zdrowiu Depresja, Warszawa: Departament Analiz i Innowacji NFZ, 

Forum Przeciw Depresji, (12.02.2014), Depresja- podstawowe informacje, dostępne pod linkiem: https://forumprzeciwdepresji.pl/932/depresja-podstawowe-informacje (13.02.2023),

Forum Przeciw Depresji, Mój bliski ma depresję, dostępne pod linkiem: https://forumprzeciwdepresji.pl/depresja/o-chorobie/moj-bliski-ma-depresje, (13.02.2023),

Hammen, C. (2006) Depresja, Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, 

Mochnacka I., Samobójstwo – teorie etiologiczne, ocean ryzyka, zasady postępowania i prewencji, Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej 2005; 1 (5):51-57

Pużyński S., Depresja i samobójstwa, Służba Zdrowia 2001, 23-25:3118-3020

World Health Organization  (13.09.2021) Depression, dostępne pod linkiem: https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/depression (13.02.2023),

Co 12 osoba doświadcza stalkingu. Jak pogonić stalkera? Przeczytajcie rozmowę z psycholożką Dorotą Augustyniak

Piła naszemiasto.pl

Martin Nowak 14 czerwca 2022

Stalking to bardzo popularne i niebezpieczne zjawisko, które może prowadzić do tragedii. Nie można go bagatelizować – mówi psycholożka Dorota Augustyniak, która temat zna od podszewki. Jak można się chronić? Przeczytajcie naszą rozmowę.

Hejt, stalking, cyberstalking. Mowa nienawiści jest na porządku dziennym i od lat przybiera na sile szczególnie w sieci internetowej. Jest bardzo niebezpiecznym zjawiskiem, wobec którego mnóstwo ludzi czuje się bezsilnych. Czy nie ma na to rady?

Zacznę od definicji, aby wyjaśnić, co to jest stalking i cyberstalkig. Stalking jest to powtarzające się uporczywe nękanie poprzez rozmaite formy naruszenia wolności osobistej i prywatności drugiej osoby, wywołujące u prześladowanego niepokój, dyskomfort fizyczny i psychiczny, szereg dolegliwości zdrowotnych – fizycznych i psychicznych, trudności w kontaktach interpersonalnych i uzasadnione obawy o własne bezpieczeństwo. Cybestalking jest pewną odmianą stalkingu i nękanie odbywa się przez Interent. Pojęcie „cyberstalkingu” stosunkowo niedawno pojawiło się w Polsce. Cyberstalking to używanie Internetu oraz wszelkiego rodzaju mediów elektronicznych do nękania drugiej osoby. Nie ma zamkniętego katalogu zachowań obejmujących tego rodzaju nękanie. Z danych wynika, że skala zjawiska powiększa się wraz z dostępnością do Internetu.

Skąd to się bierze?

Niejednokrotnie główną motywacją stalkera jest chęć przeciwstawienia się osobie, która podjęła decyzję o rozstaniu, ale nie jest to regułą. Odczuwają potrzebę dominowania nad ofiarą, kontrolowania i zastraszania jej, gdyż bezsilność i lęk ofiary daje mu poczucie władzy. Uprzedmiotawiając ofiarę, poniżając ją usprawiedliwia sprawcę (przed samych sobą) i pozwala mu traktować ofiarę w sposób bezwzględny, bez odczuwania empatii, współczucia. Niejednokrotnie żyją w iluzji, są przekonani o swoich racjach. Z czasem potrzeba kontrolowania ofiary staje się celem jego życia.

Z mową nienawiści spotykają się wszyscy. Coraz więcej osób decyduje się jednak mówić o tym głośno np. gwiazdy szklanego ekranu. Czy to dobrze?

Oczywiście, że to temat o którym należy mówić. Oto co powiedział mi Czesław Mozil, gdy go o to zapytałam:
„Przypadków można mnożyć: od osób podszywających się pode mnie np. na FB, które w sposób niesmaczny podrywały w sieci kobiety, przez niepełnoletnie fanki dzwoniące po nocach z różnych nr telefonów, czy dojrzałej kobiety, która przez kilka lat uparcie twierdziła, że jest moją żoną tylko po to, aby ułatwić nasze spotkanie (m.in. wchodziła po koncertach na backstage mówiąc, że jest moją żoną), aż po ludzi, którzy w social mediach szykanują moją pracę i osobę. Na początku było to bardzo stresujące, ale brak uwarunkowań prawnych (telefon do policji skutkował informacją, że nie mogą nic z tym zrobić) spowodował, że odpuszczałem czekając, aż temat ucichnie, znudzi się. Byłem bezradny”.

Kim jest stalker?

Stalkerzy charakteryzują się małą elastycznością w funkcjonowaniu psychologiczno-społecznym, brakiem empatii, nieumiejętnością utrzymywania trwałych relacji interpersonalnych, egoizmem, zafałszowanym poczuciem własnej wartości, niską tolerancją na niepowodzenia i na brak akceptacji ze strony otoczenia, tendencją do zniekształconego postrzegania rzeczywistości i błędną interpretacją zachowań innych ludzi.

Stalker z reguły jest anonimowy, ale bywa też tak, że znamy go z imienia i nazwiska. Co możemy zrobić, aby przestał nas nękać?

Stalker może być anonimowy, ale bardzo często to osoby, które są z naszego otoczenia. Stalking najczęściej dotyczy osób powiązanych więzami rodzinnymi lub tworzących związek partnerski. Jednakże ofiarą może stać się każdy, a stalkerem może być nawet osoba zupełnie obca ofierze. Cytowane badania nad występowaniem stalkingu w Polsce wykazały, iż w 88% przypadków (N=240, kobiet i mężczyzn łącznie) istniała relacja znajomości między ofiarą i napastnikiem, z czego: w 14% przypadków napastnikiem okazał się dalszy znajomy, w 4% przypadków – przyjaciel, w 6% przypadków – krewny, w 4% przypadków – znajomy z pracy, w 17% – partner, a w 40 % – były partner. Zatem w większości przypadków stalkingu prześladowcą jest lub był znajomy/a ofiary.

Jak postępować w takiej sytuacji?

Z tym bardzo ważnym pytaniem zwróciłam się do Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.

Zawiadomienie można zgłosić w dwojaki sposób, osobiście w najbliższej komendzie/ komisariacie/posterunku policji lub w prokuraturze.

Gdy chcemy złożyć zawiadomienie osobiście pamiętać należy by zabrać ze sobą wszelkie dowody i materiały, które pozwolą potwierdzić fakt przestępstwa oraz przedstawić wszystkie okoliczności do których dochodzi.

Pamiętać należy, że jeśli staliśmy się ofiarą stalkera, to każdą sytuację związaną z nękaniem należy zgłaszać na numer alarmowy 112 lub bezpośrednio w najbliższej jednostce policji. Policjanci którzy przyjadą na miejsce sporządza odpowiednią dokumentację, która może zostać wykorzystana. Warto o tym pamiętać przy składaniu zawiadomienia i poinformować przyjmującego zawiadomienie, że zgłaszane były interwencje w związku z nękaniem. Warto jest również samemu dokumentować pewne sytuacje, szczególnie przed przyjazdem patrolu Policji lub jeśli może dojść do zamazania czy zniszczenia dowodów przed przyjazdem mundurowych.

· Pamiętaj o swoim bezpieczeństwie!

· Jeśli znajdujesz się w bezpośrednim niebezpieczeństwie, zadzwoń na numer 112,

· Ignorowanie takich zachowań może spowodować jeszcze większe zagrożenie,

· Poinformuj policję o swoich obawach,

· Stalking określany jest jako uporczywe nękanie bądź prześladowanie ofiary. Według kodeksu karnego stalking stanowi przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, a w niektórych przypadkach nawet do dziesięciu. Zawarte zostało to w artykule 190a kodeksu karnego :

· § 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. § 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Tych ważnych informacji udzielił mł.asp. Dmian Pachuc – Oficer ds Prasowych Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.

Czy do Pani jako psycholożki często zgłaszają się pacjenci z takim problemem?

Z przeprowadzonych badań wynika, że co 12 osoba doświadcza stalkingu w większości są to kobiety. Kobiety, z którymi pracuję zgłaszają problemy, które są konsekwencją stalkingu i związanego z nim stresu. Według Strelaua stres „to stan, który charakteryzowany jest przez silne emocje negatywne takie jak strach, lęk, złość, wrogość” (Strelau, 1996), co w konsekwencji obniża poczucie wartości, pewność siebie, wycofanie z relacji społecznych, niepokój, lęk, brak wiary we własne siły. Bardzo często osoby te nie łączą swojego samopoczucia z doświadczaniem stalkingu. Myślę, że wynika to ze społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania. Stało się to normą społeczną, a tym samym przyzwoleniem i brakiem reakcji, co w konsekwencji problem się rozrasta.

Jakie zazwyczaj ma Pani dla nich rady? Czy są dobre praktyki, które można wykorzystać w radzeniu sobie ze stalkingiem?

Przede wszystkim nie możemy pozostać obojętni. Nie dajemy się sprowokować, nie odpowiadamy, nie komentujemy. Stalker tylko na to czeka, to jest jego „pożywienie” do dalszych działań. Pamiętajmy natomiast o tym, aby notować, zapisywać każdą informację, która będzie niezbędna do zgłoszenia przestępstwa, jak ustaliliśmy z Rzecznikiem Komendy Policji w Złotowie. Nie bagatelizujmy takich sytuacji, bo nigdy nie wiemy do czego jest zdolna osoba, która nas nęka. Mówmy głośno o swoich trudnościach, chodzi przecież o nasze bezpieczeństwo. Wydatek energetyczny i intelektualny dla nas jest ogromny, prośmy o pomoc i wsparcie naszych bliskich. To nie jest wstyd, że jesteśmy ofiarą nękania.

Czy psycholog jest bardziej odporny na ataki w sieci?

Nie wiem. Może to jest dobra hipoteza do przeprowadzenia badań na ten temat. Mogę opierać się na swoich subiektywnych odczuciach. Psycholog/żka posiadają narzędzia, które potrafią wykorzystać w trudnych, kryzysowych sytuacjach, aby zminimalizować stres, ale doświadczają takich samych trudności i konsekwencji zdrowotnych. Czasami czujemy się bezradni tak jak Czesław.

Ma Pani może jakieś doświadczenia w tym temacie?

Niestety tak. A może gdyby nie moje doświadczenia, dzisiaj nie rozmawialibyśmy o tak ważnym obszarze naszego życia jakim jest przemoc i cyberprzemoc. Coraz częściej traktujemy tę kwestię jako normę społeczną. Jeśli tak się dzieje, dajemy na to przyzwolenie, a co za tym idzie (jak pokazują badania) problem narasta. Mam nadzieję, że dzięki mówieniu o tym zachęcimy osoby doświadczające stalkingu do zgłaszania, ujawniania, aby sprawcy ponosili konsekwencje swoich działań. Ja taką próbę podjęłam.

Czy takie doświadczenia mogą tylko osłabić fizycznie i psychicznie czy można wyciągnąć z nich pożyteczną lekcję dla siebie?

Doświadczenie stalkingu lub cyberstalkingu wpływa negatywnie na życie i zdrowie ofiar wywołując liczne skutki psychiczne i relacyjne. Powoduje wystąpienie psychologicznej traumy, wywołuje u ofiary poczucie zagrożenia (podwyższony poziom lęku), niepokój, ataki paniki, fobie, depresję, drażliwość, poczucie chaosu i wewnętrznego zamieszania, utrata zaufania do innych, trudności w wypełnianiu codziennych obowiązków, poczucie wyizolowania, zaburzenia psychosomatyczne, w tym bóle i zawroty głowy, zaburzenia snu, zaburzenia odżywiania, zaburzenia czynnościowe układu pokarmowego i układu krwionośnego, palpitacje serca, nadmierne pocenie się, trudności z oddychaniem, a także problemy w relacjach interpersonalnych. Niejednokrotnie ofiary chcąc uwolnić się od stalkera zmuszone są do zmian w życiu prywatnym, w tym zmiany miejsca pracy czy zamieszkania. Czasem względy zdrowotne (doświadczenie traumy) uniemożliwia ofierze kontynuację życia zawodowego – ofiara przestaje pracować ze względów zdrowotnych. U niektórych ofiar doświadczenie stalkingu doprowadza do wystąpienia nerwicy pourazowej (PTSD – post-traumatic stress disorder), czy wręcz myśli, a nawet prób samobójczych.

TYM BARDZIEJ NIE BAGATELIZUJMY!!!

Kampania społeczna Nie hejtuję motywuję zorganizowana przez Europejski Klub Kobiet Biznesu

Dziękuję za udział w kampanii społecznej „Nie hejtuję motywuję” Pani Małgorzacie Sameć- Wicestarosta Powiatu Złotów, Paulinie Maj-Erwardt- reprezentantka Polski w piłce siatkowej, Natalii Szwąder-Chmielewskiej- studentka piątego roku psychologii, Roksanie Sałatowskiej podopiecznej Fundacji Słoneczko i jej rodzicom.  

Zaakceptuj sytuację i Idź zgodnie z Planem

Pojęcie stresu wprowadzone zostało do użycia przez Hansa Hugona Selye’a, który badaniu tego zjawiska poświęcił 50 lat pracy naukowej.          Z tego też powodu nosił przydomek dr Stress. Podstawowa przyczyna stresu polega na tym, że wymagania stojące przed człowiekiem są na granicy jego możliwości, albo czasami niemożliwe do wykonania. Istotę stresu zatem stanowi niezrównoważenie wymagań           i możliwości. Źródłem tych wymagań może być sytuacja zewnętrzna lub wewnętrzne standardy (np. powinnam, muszę). Niezrównoważeniu wymagań i możliwości towarzyszą emocje przeważnie o wartości ujemnej    i niekiedy o dużej sile. Można powiedzieć, że stres to zdrowa reakcja organizmu celowo wywołująca nieprzyjemne odczucia, dająca sygnał, że dzieje się coś niedobrego, co wymaga naszej interwencji. Stres możesz manifestować na wiele sposobów między innymi w postaci agresji, smutku, niecierpliwości czy strachu. Wymienione symptomy są wywoływane przez zewnętrzne lub wewnętrzne bodźce zwane stresorami. Stres może mieć podłoże psychiczne oraz fizyczne. Pod wpływem wzmożonego napięcia nerwowego w organizmie wydzielają się różnego rodzaju substancje chemiczne, z których dwie najważniejsze   to kortyzol i adrenalina.

Radzenie sobie ze stresem może okazać się niezwykle trudnym zadaniem ponieważ jest to dużą dawka emocji. W zależności od sytuacji możesz zareagować w trojaki sposób; zaatakować, wycofać się lub doświadczyć osłupienia. Jeśli zdecydujesz się na atak, możesz wyładować się na otoczeniu. W osłupieniu możesz w ogóle zaprzeczać, że jesteś zdenerwowana, oczekując, że twój problem sam się rozwiąże. Jeśli wybierzesz ucieczkę, będziesz ignorowała problem. W ogóle nie stawisz czoła sytuacji, mając nadzieję, że ktoś inny cię we wszystkim wyręczy.

Żadna z tych metod nie jest idealna, jeśli chodzi o radzenie sobie ze stresem. Chcemy zatem znaleźć dobry sposób na zarządzanie emocjami.

        Oto siedem kroków, które podpowiedzą ci, jak wyeliminować (obniżyć poziom stresu):

  1. Rozpoznanie i zmiana
  2. Przycisk pauzy
  3. Dystans
  4. Helikopter i odpowiednia perspektywa
  5. Plan
  6. Refleksja i realizacja
  7. Uśmiech

Krok 1.  Rozpoznanie i zmiana

Naucz się rozpoznawać sytuacje, kiedy jesteś zdenerwowana, nie zawsze jest to takie oczywiste, jak się wydaje. Najczęstszym objawem ogarniającego nas stresu, jest natłok negatywnych uczuć takich jak złość, lęk, niepokój czy dyskomfort. Od tej chwili nie będziesz działała na automatycznym pilocie. Słowa zmiana to od dzisiaj  twoje słowo klucz. Wypowiadając  to hasło w myślach przypominasz sobie, że tym razem postąpisz inaczej niż zwykle. Zamierzam zmienić swoją reakcję na stres.

Krok 2. Przycisk pauzy

Po uruchomieniu słowa klucz (zmiana) daj sobie chwilę na uspokojenie (zrób na przykład dwa głębokie oddechy). Spróbuj zatrzymać myśli wyobrażając sobie, że wciskasz przycisk pauza na klawiaturze komputera, który służy do zatrzymania emocji. Dzięki temu będziesz mogła zaangażować się w proces mający na celu wyeliminowanie stresu.

Krok 3. Dystans

Jeśli jest to możliwe nabierz dystansu do sytuacji. Zyskasz czas na refleksję. Wyjdź z pomieszczenia w którym się znajdujesz. Spróbuj zebrać myśli w innym miejscu. Jeśli musisz pozostać w danym pomieszczeniu, spróbuj się odprężyć i skoncentrować na rzeczach niezwiązanych ze sprawą. Jeśli przebywasz w obecności osoby, która cię uraziła, mówiąc coś przykrego, wyjaśnij jej, że potrzebujesz chwili na zastanowienie się nad odpowiedzią. Nie bój się przyjąć asertywnej postawy.

Krok 4. Helikopter i odpowiednia perspektywa.

Wyobraź sobie, że lecisz helikopterem, który krąży nad określoną sytuacją. Możesz spojrzeć teraz na nią z dużo szerszej perspektywy. Twoje życie  tworzy odcinek. Zastanów się, w którym momencie teraz jesteś, a następnie postaraj się odpowiedzieć na cztery pytania:

  • W jaki sposób ta sytuacja wpływa na moją przyszłość?
  • Czy zawsze tak będzie, czy może coś się zmieni?
  • Co jest w moim życiu najcenniejsze?
  • Czy ta sytuacja ma związek z moimi wartościami, czy je zmieniła?

Zauważ, że życie nie stoi w miejscu. Za chwilę to zdarzenie będzie odległym wspomnieniem.

Krok 5. Plan.

Opracuj plan, który pomoże ci wyeliminować stres. Zastanów się, co możesz zrobić aby inaczej reagować w sytuacji wzmożonego napięcia nerwowego i czy to ci pomoże. Czy możesz zmienić sposób postrzegania tej sytuacji? Przeanalizuj sytuację i okoliczności. Czy masz na nią jakikolwiek wpływ? Co możesz zmienić na lepsze,  a co musisz po prostu zaakceptować? Rozmowę z osobami zaangażowanymi w sprawę zostaw zawsze na koniec, najpierw odpowiedz sobie szczerze na każde z powyższych pytań.

        Zastanów się, które aspekty sprawy możesz kontrolować, a na które nie masz wpływu. Masz kontrolę nad tym, co mówisz i robisz, na okoliczności związane ze sprawą twój wpływ jest znikomy. Nigdy natomiast nie będziesz w stanie kontrolować drugiego człowieka. Pogódź się z tym!

Krok 6. Refleksja i realizacja.

Daj sobie czas na chwilę namysłu, zanim zabierzesz się do działania. Następnie przejdź do realizacji planu. Zmień to, co jesteś w stanie zmienić, przejmij kontrolę nad tymi aspektami sytuacji, które zależą od ciebie. Pamiętaj o aktywnej postawie. Jeśli nie potrafisz poradzić sobie sama, poproś o pomoc osobę, której ufasz.

Krok 7. Uśmiech.

Uśmiechaj się jak najczęściej. Staraj się myśleć optymistycznie. Naucz się śmiać z samej siebie, w sytuacjach w których ewidentnie przesadzasz.

Oczywiście nie dotyczy to sytuacji poważnych. Każdy z nas ma prawo się smucić, a wtedy warto zwrócić się o pomoc do bliskiej dla nas osoby. Cierpienie nie jest czymś złym, to naturalny sposób na zaakceptowanie tragedii, która nas dotknęła.

Śmianie się z siebie lub z sytuacji to bardzo dobry sposób na rozładowanie napięcia!

Bibliografia:

Irena Heszen (2014). Psychologia stresu. Korzystne i niekorzystne skutki stresu życiowego. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Steve Peters. (2016). Paradoks Szympansa. Przełomowy program zarządzania umysłem. Warszawa: Wydawnictwo

Samo Sedno.

Żyrafa po wykonaniu siedmiu kroków. Autor rysunku: Zbyszek Augustyniak

Mój mały, własny plac zabaw

Dawno, dawno temu, gdy byłam dziewczynką, a półki w sklepach świeciły pustkami zaczęłam moją przygodę z szyciem. Podkradałam z szafy białe płócienne prześcieradła z których szyłam sobie ubrania. No, może ubrania to za dużo powiedziane. Raczej proste, nie skomplikowane części garderoby, które w kolejnym etapie farbowałam w wielkim garze na kuchni z prawdziwym, strzelającym ogniem. To było fascynujące doświadczenie, czasami śmieszne, kiedy tata szukał swojej białej siatkowej koszulki, którą zamieniłam w żółty elegancki (jak na tamtejsze czasy) t-shirt. Później ubrania do pracy, nocne szycie ubrań dla córki, a że czasy były trudne, adoptowałam niepotrzebne już ubrania, które przerabiałam na cudne kurteczki z aplikacjami, spodenki, koszulki i inne fatałaszki. Ciekawe, czy Natalia też je lubiła? Nie traktowałam szycia, jako formy zarabiania na życie. Byłam i jestem samoukiem. Życie na automatycznym pilocie nie pozwoliło mi dostrzec mojej wielkiej w tym pasji, serca i zaangażowania. Może i dobrze. Po wielu latach w dniu, kiedy uszyłam ze skrawek skóry pierwszą torbę, byłam na nowo zafascynowana. Dojrzałam do tworzenia rzeczy wyjątkowych i indywidualnych. Kiedy borę do ręki swoją torbę, to wiem, kiedy, z powodu jakich okoliczności została uszyta. Dzisiaj szyję wyłącznie na indywidualne zamówienia, bo wiem, jak ważny jest człowiek, jego osobowość, charakter, styl, wyjątkowość. Tak się zaczęła moja przygoda z szyciem. Potrzeba przerodziła się w pasję. Dzisiaj jest to mój mały, własny plac zabaw w którym wyłączam moje myślenie o tym, co było, co będzie. Cieszę się chwilą i bawię się tym, co robię.